Główny Nauka

Reklama

Kategoria:

Nauka

Zakład Ubezpieczeń Społecznych (ZUS) zwraca uwagę na wartość przeszukiwania domowych zasobów dokumentów. Okazuje się, że analizując naszą historię zatrudnienia, możemy wpłynąć na podwyższenie przyszłej emerytury. Jak możemy tego dokonać? Oto jak działa ten proces.

Możliwość zwiększenia naszej emerytury jest realna. Jak podaje Zakład Ubezpieczeń Społecznych, kluczową rolę odgrywa przeszukanie domowych archiwów i znalezienie wszelkich dokumentów potwierdzających naszą ścieżkę zawodową.

W przypadku, gdy ZUS nie ma pełnych informacji, dostarczenie brakujących dokumentów może istotnie wpłynąć na wysokość świadczeń emerytalnych.

Dla kogo wyższa emerytura?

Kwestia ta nabiera szczególnego znaczenia dla tych, którzy rozpoczęli swoją działalność zawodową przed 1999 rokiem. Reforma emerytalna z tamtych lat wprowadziła pewne zmiany, które dziś mogą mieć znaczący wpływ na kwoty wypłacanych emerytur. ZUS nieustannie przypomina, że osoby pracujące ponad ćwierć wieku temu mogą starać się o większe świadczenia.

By móc cieszyć się wyższą emeryturą, niezbędne jest złożenie wymaganych dokumentów w odpowiednim oddziale ZUS.

Wielu seniorów, otrzymujących niższe emerytury i renty, może nie zdawać sobie sprawy, że brak odpowiedniej dokumentacji mógł spowodować niekorzystne ustalenie świadczeń. Warto zatem zainwestować czas w odnalezienie tych dokumentów. Kontakt z byłymi pracodawcami lub zakładowymi archiwami może okazać się bezcenny, zwłaszcza gdy niektóre firmy już nie funkcjonują.

Do kogo zgłosić się po dokumenty?

– Zlikwidowane lub przekształcone zakłady pracy powinny mieć swoich prawnych następców, którzy przejęli ich archiwalne dokumenty – mówiła Iwona Kowalska-Matis, rzeczniczka prasowa ZUS na Dolnym Śląsku, w rozmowie z Interią. ZUS pomoże wskazać, jakie dokumenty będą potrzebne.

Chociaż przegląd archiwów może być czasochłonny i wymagać dogłębnego zrozumienia historii firmy, może przynieść istotne korzyści w postaci lepszych świadczeń emerytalnych lub rentowych. Odnalezienie starych świadectw pracy czy dokumentów potwierdzających zatrudnienie może doprowadzić do ponownego przeliczenia świadczeń według korzystniejszych zasad.

„Jak zrzucić zbędne kilogramy? Jak uzyskać smuklejszą sylwetkę?” Takie pytania zadają sobie tysiące osób, które podjęły próbę zrzucenia kilku kilogramów. Decydujemy się na diety, ćwiczenia, pilnujemy, by na talerzu znajdowały się tylko zdrowe rzeczy. Zdarza się, że pomimo tego waga ani drgnie. Dlaczego? Dietetyczka wskazała sześć rzeczy, które hamują chudnięcie.

Jak schudnąć z brzucha i boczków? 6 błędów, przez które nie widzisz efektów

W internecie nie brakuje specjalistów, którzy chętnie dzielą się swoją wiedzą i doświadczeniem z użytkownikami mediów społecznościowych. Do takich osób należy dietetyczka kliniczna znana z instagramowego profilu o nazwie „Że niby fit”. Na swoim koncie obala różne dietetyczne mity i podpowiada, co może stać na drodze, do wymarzonej sylwetki. W niedawnym poście wyjawiła sześć rzeczy, przez które wcale nie chudniemy, a które wydają się naprawdę niewinne.

  1. Regularnie spożywasz alkohol (1 g czystego alkoholu ma prawie tyle kalorii, co 1 g tłuszczu).
  2. Traktujesz orzechy, jako niskokaloryczną przekąskę.
  3. Jesz zdrowo, ale kalorycznie.
  4. Jesz za mało białka i produktów z wysokim indeksem sytości, przez co ciężko wytrzymać ci w deficycie.
  5. Bardzo często jesz na mieście.
  6. Trochę się oszukujesz i zamiast dodawać płaską łyżeczkę masła orzechowego, dajesz czubatą (i robisz podobnie z innymi produktami).

Porada! Dobrze jest monitorować, co i w jakiej ilości jemy. Nieodłącznym sprzymierzeńcem będzie tu waga kuchenna, a także aplikacje na telefon, w których możemy zapisywać dokładnie, z czego złożone są nasze codzienne posiłki. Pomogą policzyć spożyte kalorie, a dzięki temu uświadomią nam, czy nie popełniamy wspomnianych „niewinnych” grzeszków.

Uwaga! Warto pamiętać o tym, że w razie wszelkich wątpliwości, najlepiej wybrać się do specjalisty i opisać swój przypadek. Może się okazać, że na drodze do wymarzonej sylwetki stoją np. problemy zdrowotne, a nie tylko czubata łyżka masła orzechowego. Dietetyk pomoże zidentyfikować problem i wskazać odpowiedni kierunek.

Czy wiesz, że to, co przegryzamy między posiłkami, ma ogromny wpływ na nasze zdrowie? Często sięgamy po niezdrowe przekąski pełne cukru i tłuszczów, które zamiast dostarczać energii, szkodzą naszemu organizmowi. Dr Marek Skoczylas, ekspert w dziedzinie zdrowia i żywienia, przedstawia kilka prostych i pysznych przepisów na zdrowe przekąski, które dostarczą nam niezbędnych witamin, minerałów i innych składników odżywczych.

Dr Marek Skoczylas, znany ekspert zdrowego odżywiania, podzielił się z nami inspirującymi pomysłami na zdrowe i pyszne przekąski. W odpowiedzi na niepokojące informacje o popularnych, przetworzonych przekąskach pełnych pustych kalorii, cukru i tłuszczów trans, dr Skoczylas proponuje zdrowe alternatywy. Oto kilka prostych przekąsek, które nie tylko są smaczne, ale także wzmacniają stawy lepiej niż drogie suplementy.

Dlaczego zdrowe przekąski są tak ważne?

Regularne spożywanie zdrowych przekąsek ma wiele korzyści dla naszego organizmu:

    • Stabilizuje poziom cukru we krwi: Zapobiegając gwałtownym spadkom energii i napadom głodu.
    • Utrzymuje prawidłową wagę: Dzięki uczuciu sytości, zmniejszamy ryzyko przejadania się podczas głównych posiłków.
    • Wzmacnia odporność: Dostarcza niezbędnych witamin i minerałów, które są kluczowe dla prawidłowego funkcjonowania układu odpornościowego.
    • Poprawia koncentrację i pamięć: Dzięki zawartości witamin z grupy B, zdrowe przekąski poprawiają nasze zdolności poznawcze.
    • Chroni przed chorobami: Regularne spożywanie zdrowych produktów może zmniejszyć ryzyko wystąpienia wielu chorób przewlekłych.

Strony: 1 2 3 4 5

Czy kiedykolwiek zastanawiałeś się, dlaczego ogórki są pakowane w folię? W dobie rosnącej świadomości ekologicznej wydaje się to być sprzeczne z obecnymi trendami. Mimo to nadal spotykamy na sklepowych półkach warzywa i owoce zapakowane w plastik. Dlaczego tak się dzieje? Postanowiliśmy zbadać ten temat.

Jednym z najpopularniejszych warzyw, które często spotykamy w plastikowym opakowaniu, jest ogórek szklarniowy. Chociaż poszczególne egzemplarze różnią się od siebie wielkością czy kształtem, często mają jedną wspólną cechę: są zawinięte w kawałek plastikowej folii. Dlaczego tak się dzieje?

Ogórki bio pakowane w folię. Powód zaskakuje

W przypadku produktów bio przepisy wręcz nakazują pakowanie ogórków w plastik. Może to wydawać się absurdalne, skoro bio kojarzy się z ekologicznym i zdrowym jedzeniem. Jednak produkty, które otrzymały ten certyfikat, nie mogą mieć bezpośredniego kontaktu z innymi produktami bez certyfikatu. Wynika to z zagrożenia przenikania środków ochrony roślin z owoców i warzyw hodowanych w tradycyjny sposób.

Powodem, dla którego pozostałe ogórki są pakowane w folię, jest ochrona przed czynnikami zewnętrznymi, nie tylko transportem. Ogórki są wrażliwe na wydzielany przez inne produkty etylen. Gaz ten, produkowany między innymi przez jabłka, gruszki czy banany, przyspiesza dojrzewanie owoców. W rezultacie mogłoby to skrócić termin przydatności do spożycia ogórków szklarniowych.

Dlaczego ogórki szklarniowe są pakowane w folię?

Najczęściej jednak wskazuje się, że folia zabezpiecza ogórki przed utratą wilgości – warzywa te są delikatne i dzięki folii na dłużej pozostają świeże, jędrne i chrupiące. Kolejnym powodem, dla którego ogórki pakuje się w folię, jest ochrona przed skutkami nadmiernego przerzucania nimi w sklepie przez klientów. Ponadto folia ma stworzyć barierę przed działaniem mikroorganizmów z otoczenia.

Warto mieć też na uwadze, że sposób pakowania ogórków może być wskazówką odnośnie do ich kraju pochodzenia. Ogórki zawinięte w plastik zazwyczaj pochodzą z importu, natomiast te bez folii są z Polski.

Olej wlewamy na zimną czy rozgrzaną patelnię? Niektórzy uważają, że to bez znaczenia, jednak się mylą. Niewiedza może się wiązać z przykrymi konsekwencjami. Sprawdź, na co uważać i nie popełnij błędu, bo cała potrawa może nawet skończyć w koszu na śmieci.

Codzienne gotowanie to coś, co niektórzy kochają, podczas gdy inni nienawidzą. Kluczem do udanej potrawy są nie tylko gusta smakowe i wykorzystanie najlepszej jakości produktów, lecz także sama technika gotowania, pieczenia czy smażenia. W którym momencie wlewać olej na patelnię? Gdy jest już rozgrzana, czy jeszcze zimna? Mało kto zdaje sobie sprawę, jakie to ważne.

Olej wlewamy na zimną czy rozgrzaną patelnię? Pierwszy etap jest kluczowy nie tylko dla smaku

Niektórym wydaje się, że czas wlewania tłuszczu na patelnię nie ma większego znaczenia i można to zrobić w każdej chwili. To jednak błąd, który może skutkować zepsuciem całej potrawy. Dlaczego?

Odpowiedź wbrew pozorom jest bardzo prosta. Jeśli wlejemy olej na zimną patelnię, wchłonie się on w potrawę, którą chcemy usmażyć. Dodatkowo będziemy mogły zauważyć, że w trakcie smażenia znikł z patelni i postanowimy dolać go jeszcze więcej. W efekcie uzyskamy przesiąknięte tłuszczem danie, które nie dość, że będzie „ciężkie”, to jeszcze raczej nikomu nie będzie smakować.

Jak smażyć, żeby było zdrowo? Kilka trików i koniec z obiadem przesiąkniętym tłuszczem

Na szczęście istnieje kilka prostych sposobów, które pozwolą ci cieszyć się smażonymi potrawami bez uczucia ciężkości i zminimalizują wchłanianie tłuszczu do jedzenia. Na co zwrócić uwagę i co możesz zrobić?

  1. Wlewaj olej na rozgrzaną patelnię i smaż tylko na rozgrzanym tłuszczu.
  2. Po smażeniu, jeśli się da, odsącz potrawę na papierowym ręczniku.
  3. Nie używaj jednego tłuszczu do wielokrotnego smażenia, bo może to szkodzić zdrowiu.

OSTRZEŻENIE! Po smażeniu pamiętaj, by patelnię czyścić, dopiero gdy wraz z tłuszczem ostygnie. W przeciwnym razie możesz się poparzyć. Nie zapomnij również, by nie wlewać wody do gorącego oleju, co może skończyć się nawet pożarem. 

Jeśli zastanawiasz się jak utrzymać ładny zapach w domu, to ten sposób będzie idealny dla ciebie. Jest tani, banalnie prosty, a jego przygotowanie zajmuje dosłownie chwilę. „To działa! Kiedy weszłam do pomieszczenia, od razu uderzył mnie zapach”.

W sieci znaleźć można wiele różnych porad dotyczących tego, jak utrzymać w swoim domu piękny zapach. Nie wszystkie jednak się sprawdzają. Jednym z często polecanych sposobów jest zagotowanie kilku cytryn, by w powietrzu unosiła się przyjemna woń cytrusów. Redaktorka australijskiego portalu lifehacker.com przetestowała tę metodę i stwierdziła, że efekt nie jest jednak zadowalający i tylko marnuje się wykorzystywane cytryny. Znalazła natomiast sposób, który okazał się prawdziwym strzałem w dziesiątkę.

Sposób na ładny zapach w pomieszczeniu? Ten patent naprawdę działa

Ten trick na ładny zapach unoszący się w pomieszczeniu polega na napełnieniu zlewu, lub miski gorącą wodą, a następnie wlaniu do środka jednej nakrętki ulubionego płynu do sprzątania, aby jego zapach wypełnił całe pomieszczenie.

To działa! Po tym jak napełniłam miskę, wyszłam na około pięć minut z kuchni. Kiedy weszłam do pomieszczenia, od razu uderzył mnie zapach mojego ulubionego płynu do sprzątania. Po dziesięciu minutach zapach było czuć także w salonie” – przyznała. Autorka tego pomysłu polecała, aby zostawić gorącą wodę w zlewie na godzinę. Ma to sprawić, że przyjemny zapach utrzyma się w domu cały dzień. 

Jak zrobić domowy odświeżacz powietrza? Szybki i prosty sposób

Świetnym sposobem na utrzymujący się w domu przyjemny zapach jest własnoręcznie zrobiony, naturalny dyfuzor z patyczkami. Do jego przygotowania potrzebne będą: naczynie z wąską szyjką (np. flakon po perfumach), woda, olejek eteryczny o wybranym zapachu, bezzapachowy olej bazowy oraz długie wykałaczki lub bambusowe patyczki.

  1. Do wybranego naczynia wlej olej i wodę w proporcji 2:1.
  2. Dodaj 20 kropli olejku eterycznego i wymieszaj.
  3. Włóż wykałaczki w równych odstępach.
  4. Postaw flakon w wybranym miejscu w łazience. Gotowe!

Yerba mate, znana i ceniona w krajach Ameryki Południowej, takich jak Brazylia, Argentyna, Paragwaj i Urugwaj, to roślina o niezwykłych właściwościach zdrowotnych. Napar z jej liści to prawdziwe bogactwo witamin i minerałów, a badania kliniczne wielokrotnie potwierdzały jej korzystny wpływ na zdrowie i proces odchudzania.

1. Korzyści Zdrowotne Yerba Mate

Yerba mate to roślina rosnąca w subtropikalnym klimacie Ameryki Południowej. Napar z tej rośliny pije regularnie od kilku miesięcy moja koleżanka z redakcji. Zastępuje nim kawę. Okazuje się, że schudła już dwa rozmiary i odczuwa znacznie więcej energii. Jak to możliwe?

Liście yerba mate używane do przygotowania naparu zawierają wiele niezbędnych witamin (A, B1, B2, PP, C, H) i minerałów (żelazo, sód, potas, magnez, krzem, siarka, miedź, fosfor). Po zaparzeniu napar jest bogaty w flawonoidy, takie jak kwas chlorogenowy i kwas cynamonowy, które mają silne właściwości antyoksydacyjne. Te związki pomagają usuwać wolne rodniki, co przeciwdziała starzeniu się organizmu i powstawaniu zmarszczek.

Dzięki zawartości kofeiny i jej pochodnych, yerba mate stymuluje układ nerwowy, poprawiając koncentrację i pamięć. Jest to idealna alternatywa dla kawy, oferując długotrwałe uczucie pobudzenia bez nagłych skoków i spadków energii. Niemniej jednak, yerba mate nie jest zalecana dla kobiet w ciąży, karmiących matek, dzieci poniżej 12 roku życia oraz osób z chorobą wrzodową.

2. Yerba Mate a Odchudzanie

Otyłość to poważny problem zdrowotny, często prowadzący do chorób sercowo-naczyniowych. Badania wykazują, że regularne picie yerba mate może przeciwdziałać otyłości i miażdżycy. Yerba mate hamuje działanie lipazy trzustkowej, enzymu trawiącego tłuszcze, co sprawia, że tłuszcze nie są wchłaniane w jelicie cienkim. To prowadzi do obniżenia kaloryczności posiłku. Zaleca się picie yerba mate około 30 minut po posiłkach bogatych w tłuszcze.

Yerba mate także zapobiega utlenianiu cholesterolu LDL, co przeciwdziała tworzeniu się blaszek miażdżycowych w naczyniach krwionośnych, które mogą prowadzić do zawałów serca i udarów mózgu. Dzięki temu yerba mate nie tylko wspomaga odchudzanie, ale również chroni przed poważnymi chorobami sercowo-naczyniowymi.

3. Yerba Mate a Problemy Skórne

Otyłość często wiąże się z problemami skórnymi, takimi jak stany zapalne, które są generowane przez wolne rodniki uszkadzające komórki skóry i włókna kolagenowe. Yerba mate, dzięki swoim właściwościom antyoksydacyjnym, skutecznie przeciwdziała tym problemom. Regularne spożywanie naparu poprawia kondycję skóry, zwiększając jej elastyczność i redukując zmarszczki.

4. Yerba Mate a Energia

Jednym z najbardziej docenianych efektów yerba mate jest jej zdolność do dodawania energii. Dzięki zawartości kofeiny i innych stymulantów, yerba mate skutecznie zwiększa poziom energii, poprawia koncentrację i zmniejsza uczucie zmęczenia. W przeciwieństwie do kawy, yerba mate zapewnia długotrwałe pobudzenie bez gwałtownych skoków energii.

Yerba mate jest szczególnie popularna wśród sportowców i osób aktywnych fizycznie. Zwiększa wydolność organizmu i wspomaga regenerację po wysiłku, stanowiąc naturalne wsparcie dla tych, którzy potrzebują dodatkowej energii i wytrzymałości.

5. Cena Yerba Mate

Koszt yerba mate może różnić się w zależności od marki, jakości oraz miejsca zakupu. W Polsce ceny wahają się od około 20 do 100 zł za kilogram. Warto jednak zainwestować w wysokiej jakości produkty, które gwarantują pełnię smaku i korzyści zdrowotnych. Yerba mate można zakupić w sklepach ze zdrową żywnością, supermarketach oraz online. Wybór odpowiedniego produktu zależy od indywidualnych preferencji smakowych oraz potrzeb zdrowotnych.

Standardowym wyposażeniem każdego pojazdu są poduszki powietrzne i pasy bezpieczeństwa, które warto zawsze mieć zapięte. Mało kto jednak wie, dlaczego na tych drugich znajdują się małe plastikowe guziki. Nie zostały tam umieszczone dla ozdoby.

Współcześnie pasy bezpieczeństwa są tak oczywistym elementem wyposażenia każdego samochodu, że mało kto zwraca na nie uwagę. Tymczasem ich konstrukcja kryje w sobie pewne elementy, o których większość z nas może nie wiedzieć. Zastanawialiście się na przykład, dlaczego producenci montują na pasach małe plastikowe guziki?

Pasy bezpieczeństwa z guzikiem?

Pierwsze pasy bezpieczeństwa wprowadzono na rynek w 1958 roku dzięki marce Volvo, a w latach 80. XX wieku Mercedes ulepszył ich funkcjonalność. Z czasem kolejne firmy zaczęły opracowywać coraz bezpieczniejsze technologie pasów. W Polsce początkowo przepisy wymagały, by pasy zapinali kierowcy i pasażerowie jadący z przodu jedynie poza terenem zabudowanym. Dopiero w 1991 roku przepisy zmieniono na stałe i od tego czasu każda podróż powinna odbywać się z zapiętymi pasami.

Chroń się za pomocą prostych trików!

Wracając jednak do samej konstrukcji pasów. Być może zauważyliście na nich charakterystyczny guzik, którego przeznaczenie jest dla was tajemnicą. Choć nie zwiększa on bezpośrednio waszego bezpieczeństwa, znacznie poprawia komfort użytkowania. Każdy z nas zapewne wykonywał akrobatyczne manewry, próbując złapać końcówkę pasa przed podróżą. Guzik ten utrzymuje klamrę pasa na stałej wysokości, dzięki czemu jest zawsze pod ręką, ułatwiając szybkie zapięcie.

Co grozi za brak pasów bezpieczeństwa?

Wielu kierowców ignoruje obowiązek zapinania pasów, uważając mandat 100 zł za mało dotkliwy. Prawdziwą karą są jednak punkty karne, które mogą szybko doprowadzić do utraty prawa jazdy. Jeśli to cię nie przekonuje, spójrz na statystyki. Zapięte pasy bezpieczeństwa obniżają ryzyko śmierci w wypadku o 45 proc.! W Polsce z powodu niezapiętych pasów ginie 12 osób na 100 wypadków, co jest czterokrotnie większą liczbą niż w innych krajach Europy.

Serki kanapkowe to popularny wybór na szybki posiłek, zwłaszcza kiedy brakuje czasu na przygotowanie bardziej skomplikowanych dań. Różnorodność smaków sprawia, że są chętnie wybierane przez dzieci i dorosłych. Jednak, jak alarmują dietetycy, w ich składzie można znaleźć wiele niezdrowych dodatków, które mogą mieć negatywny wpływ na zdrowie.

Co kryją w sobie serki kanapkowe?

Podstawowym składnikiem serków typu fromage jest zazwyczaj twaróg z mleka krowiego lub śmietanka, jednakże to, co sprawia, że są tak smaczne, to dodatki takie jak sól, cukier, aromaty i wzmacniacze smaku. Niestety, często znajdziemy w nich również substancje, które mogą być szkodliwe dla naszego zdrowia.

Niezdrowe składniki w serkach kanapkowych:

  • cukier – jego obecność w serkach kanapkowych zwiększa ich kaloryczność, co może przyczyniać się do nadwagi i otyłości, a w dłuższym terminie także do rozwoju chorób serca;

  • częściowo utwardzone oleje roślinne (np. palmowy, rzepakowy, kokosowy) – są źródłem niezdrowych kwasów tłuszczowych, które mogą prowokować stany zapalne i przyczyniać się do rozwoju chorób sercowo-naczyniowych;

  • dodatki jak guma ksantowa i guma guar – chociaż generalnie uznawane za bezpieczne, mogą wywoływać problemy trawienne, wzdęcia, biegunki i nudności, szczególnie u osób o wrażliwym układzie pokarmowym;

  • skrobia modyfikowana – choć bezpieczna, jest używana jako „zapychacz”, zwiększający objętość produktu bez dodawania wartościowych składników;

  • karagen – może negatywnie wpływać na układ pokarmowy, przyczyniając się do występowania dolegliwości żołądkowo-jelitowych.

Zdrowe alternatywy

Zamiast sięgać po wysokoprzetworzone serki kanapkowe, warto wybrać zdrowsze opcje, które są równie smaczne i mogą wzbogacić naszą dietę w wartościowe składniki odżywcze:

  • twaróg – bogaty w białko i wapń, idealny na kanapki, szczególnie dla dzieci;

  • ser żółty – doskonałe źródło wapnia i białka, może być używany jako dodatek do kanapek w umiarkowanych ilościach;

  • hummus – bogaty w białko roślinne i zdrowe tłuszcze, świetnie sprawdza się jako pasta do pieczywa;

  • awokado – tłoczone lub rozgniecione na kanapce, oferuje zdrowe tłuszcze, witaminy i minerały;

  • pasta z orzechów i nasion – masło orzechowe, masło migdałowe czy pasta sezamowa (tahini) to świetne źródła zdrowych tłuszczów i białka;

  • pasta warzywna – różnego rodzaju pasty warzywne, jak te z pieczonych papryk, cukinii czy bakłażanów, są pyszne i zdrowe.

Pamiętając o tych zdrowych alternatywach, możemy z łatwością unikać niezdrowych dodatków i cieszyć się smacznymi i zdrowymi posiłkami. Regularne czytanie etykiet produktów pozwala nam dokonywać świadomych wyborów żywieniowych, które są korzystne dla naszego zdrowia i samopoczucia.

Włosy, mydło, tłuszcz, resztki jedzenia — żaden odpływ nie ma łatwego życia. Wystarczy chwila nieuwagi, żeby doszło do zatkania. Jak odetkać zapchany odpływ w łazience? Nie musisz dzwonić po hydraulika. Wypróbuj jeden z domowych sposobów, który jest całkowicie bezpieczny, a przy tym skuteczny.

Wsyp do odpływu raz w tygodniu. Zapomnisz o zatkanym brodziku

Bierzesz prysznic i nagle orientujesz się, że woda nie chce zejść? To może oznaczać tylko jedno — zatkany odpływ. To częsty problem, który pojawia się nawet w najczystszych domach.

Jak tego uniknąć? Jedynym rozwiązaniem jest regularne czyszczenie odpływu. Nie musisz kupować drogich udrażniaczy. Wystarczy, że raz w tygodniu wsypiesz do środka opakowanie sody oczyszczonej i zalejesz ją szklanką gorącego octu. Te dwa składniki wchodzą w silną reakcję, tworząc aktywną pianę, która rozpuszcza brud i resztki kosmetyków. Patent można stosować zarówno przy odpływach łazienkowych, jak i kuchennych. To jednak tylko jeden ze sposobów.

Zatkany odpływ. Jak poradzić sobie domowymi sposobami?

Włóż do odpływu i zalej wodą. Hydraulik nie będzie już potrzebny

Resztki odżywki, mydło i włosy — wszystko to ląduje w odpływie łazienkowym. Nic więc dziwnego, że tak często się zatyka. Soda i ocet mogą nie poradzić sobie z tak poważnym zatkaniem. W takiej sytuacji wielu z nas sięga po udrażniacz rur. To skuteczna, choć niezbyt bezpieczna metoda. Udrażniacze do rur bazują na silnych środkach żrących, które emitują toksyczne substancje chemiczne. Mogą uszkodzić skórę, drogi oddechowe i same rury.

Jak rozpuścić włosy w rurach domowym sposobem? Wypróbuj prostą, skuteczną i bezpieczną metodę, która pozbędzie się wszelkich zatorów. Potrzebujesz dwóch rzeczy — aspiryny i octu. Wsyp do odpływu dwie lub trzy skruszone tabletki aspiryny i zalej je szklanką gorącego octu.

Usłyszysz charakterystyczne bulgotanie. Nie zdziw się, jeśli z rur zacznie wydobywać się fetor. To znak, że mikstura działa. Pozostaw ją tak na 15 minut, a po tym czasie wlej do odpływu szklankę wrzątku. Aspiryna w połączeniu z octem rozpuści wszelkie zabrudzenia, a dodatkowo zneutralizuje nieprzyjemny zapach z rur.

Nowsze posty

Reklama